Bełkot

Bełkot

25.00

Udostępnij produkt

Bełkot zawiera opisy świata widzianego z pozycji człowieka upadającego, któremu blisko jest bruku. To nieskrępowany strumień świadomości sięgający początków III RP. Trochę jakby “włączyć radio (telewizor?) i co parę sekund zmieniać kanał – taki kolaż z codzienności” (jak pisał Paweł Dunin-Wąsowicz w “Machinie”). Powieść jest wypełniona rzeczami pospolitymi, które dotykamy na co dzień, a które w neurotycznym zestawieniu autora nabierają cech senno-halucynogennych, czy wręcz wynaturzonych, potwornych, “genitalno-kloacznych”. Bełkot utrzymany jest także w konwencji przewodnika, obraz rozpadającego się miasta, w którym widać budki z kebabami, siłownie, solaria, przekornie koresponduje z oficjalną wizją Krakowa Miasta Kultury. (…) Kinga Dunin na festiwalu Tekstylia nazwała “Bełkot” “książką do oglądania”. Bardzo ciekawe było przyjęcie dzieła Shutego (…): Dariusz Nowacki próbował bić rekord w napisaniu najkrótszej recenzji świata (“Bełkot? Fakt”) (…), z kolei Krzysztof Uniłowski postulował “zbiorową egzegezę”. Wszyscy krytycy (…) zgodnie twierdzą, że pozbawiony fabuły “wybluzgiwany” “Bełkot” jest lekturą ciężkostrawną, nieprzyjazną czytelnikowi, którą można czytać zwłaszcza na haju, ale nie w nieskończoność. Michał Witkowski nazwał “Bełkot” “walnięciem w stół” na znak protestu wobec polskiej rzeczywistości po okresie transformacji, kapitalizmu i konsumeryzmu w rodzimym wydaniu.

Opis z książki Tekstylia Piotra Mareckiego, Igora Stokfiszewskiego i Michała Witkowskiego z 2002 roku

Shuty bardzo ostro jedzie po współczesnej Polszcze, satyra jest krwawa. Pisze bełkotliwie o tym, jak pieniądz zmienił nam perspektywy, jak ludzi strawiła wolność (…) Pisze nihilistycznie o nihilizmie. Nihilizmie trawiącym wyedukowane laski i zarabiających szmal kolesi. Sex jest wszechpotężnym bodźcem w tym przedawkowanym chorobliwie świecie, bohaterowie, w odmianie eksportowej new-bohatyrowicze, zamiast mózgów posługują się licznikami gonad i gamet.
Marcin Czerwiński

Sławomir Shuty – artysta ruderalny; prozaik (Zwał, Cukier w Normie, Dziewięćdziesiąte, Historie o ludziach z wolnego wybiegu), reżyser (Luna, Panoptykon, Pokój) i memiarz (art zin Baton, https://www.facebook.com/SlawomirShuty/). Laureat Paszportu Polityki za powieść Zwał (“za literacki słuch, za pasję i odwagę w portretowaniu polskiej rzeczywistości”). Obecnie rolnik, prowadzi w Beskidzie Niskim gospodarstwo agroturystyczne Jasielówka.

Seria prozatorska pod redakcją Piotra Mareckiego

Redakcja Filip Fierek

Okładka: Bolesław Chromry

Informacje dodatkowe

Autor

Wydawca

Format

,

Issue ID

DL-ebwm

ISBN 978-83-66571-27-3
Strony 128
Rok wydania 2020

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „Bełkot”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *